O Rence

Cześć, jestem Renata. Chyba zawsze ciągnęło mnie do poznawania nowych miejsc i ciekawych ludzi, a przede wszystkim do nie całkiem zwyczajnych zdarzeń.

 

Niegdyś goniąc wiatr, przemierzając spontanicznie Kolumbię i Wenezuelę, jeżdżąc autostopem po półwyspach: bałkańskim, apenińskim i iberyjskim, pracując tu i ówdzie…

 

…i dziś, w rodzinnym już składzie, z nieco większą dozą odpowiedzialności, mieszkając w niemieckiej Hesji i podróżując przynajmniej na razie bardziej lokalnie,

 

chciałabym podzielić się tutaj z Tobą moimi podróżniczy doświadczeniami, informacjami zebranymi na potrzeby własnych wyjazdów, a także pomysłami na ewentualne przyszłe wypady.

 

Może trochę ku pokrzepieniu tych, co to nie stanowią idealnego team’u, ale też marzą o podróżach (mój mąż to na przykład bardziej niż na wyprawę marzeń pcha się do gipsu :p), a trochę ku pokrzepieniu samej siebie, że no kij tam każdy wyjazd może skończyć się rozwodem, ale przynajmniej jest się z czego później pośmiać :p – opowiem, może czasem tragi-komicznie, jak to u nas w praniu wychodzi z tym podróżowaniem.

 

Ten blog jest dla Ciebie – jeśli masz ochotę go czytać, szukasz konkretnych wiadomości, czy pomysłów, ale i dla nas jako przechowalnia wspomnień oraz zebranych już przecież do kupy informacji, które kiedyś jeszcze mogą nam się przydać.

 

Także ten… przyjemnego czytania jeśli tylko chcesz 🙂

0 Udostępnień